Kolejny remis

Kolejny remis

Wynikiem 1:1 zakończył się wczorajszy mecz w ramach 26 kolejki IV ligi pomiędzy Polesiem Kock a Stala Kraśnik.Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył z rzutu karnego Grzegorz Misiarz.

Od początku meczu to przyjezdni lekko przeważali. W 3 minucie Marcin Makowski popisał się świetną interwencją broniąc strzał zawodnika gości. Kilka minut później mogliśmy prowadzić 1:0 ale strzał jednego z naszych zawodników miną bramkę gości. Około 11 minut sędzia podyktował rzut wolny dla przyjezdnych.Rodevicz uderza na bramkę Polesia ale po raz kolejny świetnie bronił dobrze dysponowany w tym meczu Marcin Makowski.Kilka minut później Stal znowu zagroziła naszej bramce i znowu świetnie broni Makowski.W 20 minucie przyjezdni zdobyli bramkę,lecz sędzia nie uznał jej ponieważ strzelec był na spalonym. W 22 minucie Mykola Durkalevych ograł obrońców gości i zdecydował się na strzał,ale piłka uderzyła w boczną siatkę bramki strzeżonej przez bramkarza przyjezdnych. W dalszym ciągu Stal przeważała,tworzyła sobie okazję na zdobycie bramki,lecz piłka po ich strzałach głównie lądowała za bramką. Jeszcze przed przerwą mogliśmy wyjść na prowadzenie,ale brakowało nam skuteczności. Na przerwę obie drużyny schodziły przy stanie 0:0.

Druga odsłona była już bardzo wyrównana. Czarno-żółto niebiescy mieli swoje okazje tylko brakowało skuteczności. Od 58 minuty goście grali w osłabieniu. Drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Albert Pluder. Ta sytuacja jeszcze bardziej  zdopingowała naszą drużynę do ataku. W 62 minucie bramkę dla Polesia zdobył Arek Adamczuk,ale niestety był na pozycji spalonej. Ku naszemu zaskoczeniu goście wyszli na prowadzenie. Przyjezdni wypracowali szybką akcję. Rafał Król podał do Rodevicza a ten pokonał Makowskiego.Polesie nie poddało się i kilka minut później było już 1:1. W polu karnym gości faulowany był jeden z naszych zawodników a jedenastkę pewnie wykorzystał Grzegorz Misiarz. Kolejne minuty to bardzo nerwowa gra zarówno jednego jak i drugiego zespołu. W 70 minucie Michała Wójcickiego zmienił Dominik Kula,który chwilę po wejściu na murawę mógł zdobyć bramkę,ale jego strzał był niecelny. Im bliżej końca meczu tym bardziej nerwowo. W około 80 minucie doszło do spięcia naszego zawodnika z zawodnikiem Stali,lecz sędzia szybko na to zareagował. W 90 minucie było jeszcze więcej nerwów. Kontrowersyjna był sytuacja w której faulowany był zawodnik gości,ale sędzia nie zdecydował się odgwizdać jedenastki. Więcej bramek już nie oglądaliśmy a mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Polesie Kock-Stal Kraśnik 1:1

Bramka: Grzegorz Misiarz(rzut karny)

Polesie:Makowski – Gruba, Ma. Skrzypek (90′ Kostianiuk), Mi. Skrzypek, Wójcik, Wójcicki (70′ Kula), Misiarz, Adamczuk, Góral (65′ Cybul), Durkalewicz, Struski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości